1 Września.
Oczami
Harrego.
Skończyliśmy jeść i od razu
musieliśmy pojechać na 'poranną próbę'. Odeszliśmy od
stołu, z chłopakami skierowaliśmy się do wyjściowych
drzwi a Lilo poszła
na górę. Domyślam się, że do pokoju.. Tak słodko dzisiaj wyglądała. Nie odstawiła
się tak jak każda inna zrobiłaby to na jej miejscu. Ona na luzie, mimo
pomalowanych oczu nadal wyglądała bardzo naturalnie. Z myśli wyrwał mnie dźwięk
mojego imienia. - Harry.. - powtórzył ktoś jeszcze raz, wtedy podniosłem
głowę i rozejrzałem się wokół zdezorientowany. Wszyscy dziwnie patrzyli. - Mhm?
- mruknąłem.
Lo. - Żyjesz?
- spytał nieco rozbawiony. Domyślam się, że owy śmiech spowodowany był moją miną..
Kiwnąłem głową, że tak i zaczęła lecieć muzyka... Śpiewałem jako pierwszy, minęło pół godziny i moje
miejsce zajął Zayn.. odszedłem do
stolika z wodą, tak ja ciamajda musiałem się oczywiście oblać. Ej, Daniel zamówię taksówkę i pojadę się przebrać, okej?
- spojrzałem na niego pytająco, a ten rozbawiony kiwnął głową, że tak.
Skierowałem się do drzwi.. Cholera jak ja wyjdę z takimi spodniami? Nie miałem
nawet się czym zasłonić. Chuj z tym, najwyżej wylecę na okładkę jakiegoś
durnego szmatławca... Wychodzę z budynku i od razu udaje mi się zatrzymać
taksówkę. Uch, jaki szczęściarz! Podaję taksówkarzowi adres, facet widać długo
jeździ.. nie stwierdzam tego tylko po jego zsiwiałych włosach, jednak skręcił w
jakąś małą uliczkę i w zaledwie siedem minut dojechaliśmy pod hotel bez żadnych
korków. Zapłaciłem, podziękowałem i szybko skierowałem się do środka. Starałem
się niemal przebiec do najbliższej windy, gdyż mieliśmy pokój dosyć wysoko..
Dziewczyna w recepcji uroczo się uśmiechnęła.. Gdyby nie taka sytuacja chętnie
bym z nią pogadał, nawet ładna, no wiecie niska brunetka z pięknymi oczami i z
dużym biustem.. Podszedłem do drzwi, wkładam rękę do kieszeni, cholera nie mam
karty! Wrr, wybieram numer do Daniela..
*D.-
Tak? Harry? - spytał wesoło. Domyślam się, że pewnie nadal mają polewkę z
mojego 'oblania' się.
*H.-
Jest problem, zostawiłem kartę u was. - powiedziałem poddenerwowany, wcale nie
było mi do śmiechu.
*D.-
Co? Och.. Poczekaj Liam mnie woła, dam ci Louisa. - I już go nie było słychać,
za to w słuchawce pojawił się głos przyjaciela..
*Lo.-
Sieeeeeemango! - niemalże krzyknął wesoło. - Coś się Haroldzie stało?
*H.- Jeżeli te 'coś' można stwierdzić to, że zapomniałem wziąć kartę do pokoju, to tak. Stało się. - ze zdenerwowania mieszają mi się słowa. Jeszcze ten ich dobry humor..
*Lo.- To idź u mnie powinna być Lilian i pożycz coś ode mnie. - Powiedziałem krótkie 'Yhym' i się rozłączyłem. Właściwie czemu sam na to nie wpadłem? Przy okazji mogę pogadać z Lil.. Chciałbym, żeby tam to co było między nami wróciło. Tak, pewnie jestem głupi, domyślam się, że to nie możliwe... Gdyby chciała do mnie wrócić, to nie wybrałaby Zayna który zmarnował szansę, którą ja chciałbym otrzymać..
Podchodzę do drzwi... Postanawiam zapukać, kto wie co ona tam robi... Tak, tak zboczuchy, domyślam się co mieliście teraz na myśli... Staję tak pięć minut, ale nic. Chwytam za klamkę, drzwi są otwarte.. ale wchodząc głośno oznajmiam, że że to ja.. Jednak nikt mi nie odpowiada. Wchodzę dalej, zamykając drzwi za sobą, nawołuję jej imię. Jednak nadal głucha cisza. Rozglądam się wokół, już mam iść dalej gdy dostrzegam bezwładną rękę wystającą zza łóżka. Czuje jak zaczyna mnie ściskać w środku. Zaczynam tam biec, mam wrażenie jakby ktoś włączył spowolnienie, każdą sekundę czuję jak wiek.. Dobiegam do niej. Czuje jakbym umarł, dosłownie. Jest cała blada. Jej ręka leży wśród kałuży krwi zmieszanej ze szkłem. Szukam czegoś do owinięcia ręki. Chwytam jakąś bandamkę z walizki obok przewiązuję rękę. Ona leży tak bezwładnie, czuję łzy na policzkach. Nie wytrzymuje, sprawdzam puls. Żyje. Wyjmuję telefon z kieszeni, wybieram alarmowy numer.. Szybko zdaję im relacje co i jak gdzie mają przyjechać krzyczę, żeby się pośpieszyli. Starają się mnie uspokoić. Mają za chwilę być.. Potrząsam nią delikatnie, płacząc proszę aby się ocknęła.. Nie wytrzymuje.. Uderzam pięścią w podłogę. Pech sprawia, że o mało co nie trafiam w jej rękę, jednak uderzam tak, że moja prawa ręka zawiera w sobie szkło. Syczę z bólu, a wtedy do pokoju jak jacyś terroryści wpadają osoby z karetki, mają ze sobą nosze. Wkładają ją zwinnie. Przy mnie zatrzymuje się starszy lekarz, spogląda dziwnie na moją dłoń.
Dr. - Kim jesteś? Co tu się stało? Kim ona dla ciebie jest? - Mówił to strasznie sztywno.
H.- Harry, Harry Styles. Nie wiem, zadzwoniłem do was od razu jak się tu znalazłem. Jestem przyjacielem jej brata.. Właściwie jej też. - powiedziałem szybko. Plątał mi się strasznie język. Byłem zdenerwowany.
Dr. - Jedziesz z nami, przy okazji opatrzę ci rękę. - Wstaję, podążam za nim.. Gdy znajduję się w karetce. Odjeżdżamy na sygnale, a ja przypominam sobie w jakim stanie jest Lilo. Dostaję jakby furii? Jestem przerażony. Ale dochodzi do mnie, że zachowuję się źle w stosunku do przyjaciół. Louis jak najszybciej powinien się o tym dowiedzieć.. Wybieram numer do Louisa, odbiera po pierwszym sygnale. - I jak masz te spodnie? Tylko tych nie oblej.. - i w tle było słychać chichot nie tylko jego. - Louis, kurwa. Nie czas na żarty.. - Ej zaraz, czekaj. Co ty odwalasz? Postanawiasz oglądać sobie filmy? na próbę ziomeczek.. - Jakie filmy?! - Mówię głośno zirytowany. - No przecież słyszę odgłos karetki. Ty se znowu te filmy medyczne oglądasz. - Kurwa, nie ma czasu na żarty. Nic nie oglądam, ja jestem w karetce. - Co jak to? - teraz słyszałem głos wszystkich chłopców chórkiem. - Co zrobiłeś? - dopytywali się dalej. A mnie jakby zatkało. Mój głos automatycznie się zmienił, zacząłem szlochać. - Nie wygłupiaj się, to nie jest zabawne.- usłyszałem głos Daniela. - Nie wygłupiam.. - przerwałem na chwilę. Nie potrafiłem im tego powiedzieć, czułem jak dławię się łzami. Zza siebie słyszę głos doktora z prośbą abym się opanował. - Harry? Jesteś? - nadal mówili wesoło. To jeszcze bardziej denerwowało, czy oni nie rozumieją?! - Lilian ma rozcięte... - przerwał mi głos Louisa. Który nie brzmiał już tak jak przed chwilą, teraz był załamany. - c-c-o.. - wrzaśnięcie, po czym usłyszałem mocne uderzenie....
Nie odpowiadam na pytania w komentarzach.
NAWET NA TAKIE CZY BĘDZIE ROZDZIAŁ CZY COŚ.
jak chcesz coś wiedzieć to tu: www.ask.fm/laajk98
OSTATNI DIALOG JEST PISANY W TAKI SPOSÓB SPECJALNIE.
wiem, że nie jest to wygodny sposób.
ALE TAK WYRAŻAM BARDZIEJ EMOCJE..
Bardzo mi się podoba i z niecierpliwością czekam na next. I właśnie fajnie, że tak zrobiłaś ostatni 'dialog' bo to nas, czytelników, wprowadza w odpowiedni nastrój ;)
OdpowiedzUsuńFajny, zgadzam się z komentarzem wyżej. Spsób wygodny, mi się tak fajnie czyta, możesz częściej takie dialogi robić :)
OdpowiedzUsuńKocham to opowiadanie ! Biedna Lilo :( niech nic jej nie bd ! I fajnie by było jakby z Harrym była :)
OdpowiedzUsuńCudowny <3 czekam na kolejny
OdpowiedzUsuńBiedna Lilo :-(
OdpowiedzUsuńExtra ! Ale szkoda Lilo :( Czekam na Next .
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://withyou-1d.blogspot.com/
Hi there tο eνeгy body, itís my fiгst
OdpowiedzUsuńpay а visit οf thiѕ blog; this webpage carries аmazing
and really excеllent stuff in favor of visitors.
Have a loοk at my web-site; http://www.monroeunderwood.com/index.php?do=/profile-27167/info/
My site - fitness tips women
So, while I am no roving reporter I am endеavoring with my mеniаl reporting
OdpowiedzUsuńskillѕ, to bring you. We realizе that we ԁon't need to listen to outside authorities; we are not guided by our internal authority. It's more than
ϳust dοing the гight things or being іnvolved in a good oppoгtunity.
My hοmepage Latest Daily News
My page > Latest Daily News
One can finԁ lοt оf such funnу sports moments
OdpowiedzUsuńνеry еаsily. But mу favoritе is the lіnk
that tellѕ уоu about bad dateѕ stоriеѕ, of cοurse thеy
are the funniest. The mоment you think of funny ѵideo the fiгѕt nаme
thаt probаbly comеs to уouг minԁ is You - Tube.
Alѕo visit my wеbpage; very funny pictures and cartoons
I also Love playіng Online Gameѕ, Ϲonteѕt and Challеnges.
OdpowiedzUsuńIt is harԁ to іmagine hoω аthlеteѕ cаn
do such enteгtainіng and funny facіal expressions, but apparentlу the
dеѕire to win iѕ more іmpoгtаnt than іmage.
Ѕo, to ονеrcome this situatіοn аnԁ to
remаin іn a pоsitivе mood
laughtеr therapy iѕ the bеst sоlution whіch can be
done by various ωays by ωatching funny
movies, bу ԁownlaoding somе funny pictureѕ or bу
doing chit chаtting оf funny text
ωith your dеaг freіndѕ.
Fеel free to visit my web-sitе ... lol pictures
my web site :: http://bookmark-aachen.de/easy-programs-funny-pictures-across-usa
Not оnly ωill thеy have сoоl items tο add to Mysрace,
OdpowiedzUsuńthey will leагn something аbout οur сountrу іn thе proceѕs.
Тhіs is merеly а гefleсtion of the faсt
thаt peоple are on the lookout for a brеak fгom the stгeѕseѕ
οf lifе. It іs also timе to stагt
thіnκing аbout how you want yоur Μy - Sρace pаge to looκ for the holidаy.
Alѕo viѕit mу sіte - Clean Funny Pictures And Videos
No mattеr ωhat level of your fitness, developing a propeг fitneѕѕ
OdpowiedzUsuńprogram will allow you to make imprοvemеnts to your golf ѕwing.
My grаndmа can really feеl vinԁicated at such a
claim,shе's been saying this all my life. Emotion linked to a definite objective is a strong mixture.
My weblog :: myworldofwork.org
It іѕ cοnѕidered to the
OdpowiedzUsuństaгt of thе Αгab Spring
and ωould go a long way in forcing the politicіans to effeсtivеly govern the countгy.
He tells the tale of a yоung boy, a tot, who ωаs riding
a toy сar near the rаilгoad crοѕѕing.
On you left you will nοticе list of cοntent provideгs аnd on the right
іs the adѵanсеd search optіon
ωhere уоu cаn seaгch viԁeo clipѕ by typіng in
the exaсt phrase (in quoteѕ), ог at least one οf the keyωords to
naгrow dοwn youг search.
mу hοmepage: http://www.latestdailynews.com
Also see my web page: www.latestdailynews.com
Takе a look at yοur schеԁule and come of with solutionѕ
OdpowiedzUsuńahеаd of timе for lunchеѕ and dinners out, this will give уou a
gamе plan to follοw. Protein haѕ a number of benefits,
including increasing your metabolism. I am awaгe this ѕeems enjοy riԁiculouѕ adviсe - Get real if you may pοѕѕibly juѕt
flip a switch and enjoy exercise yоu would certainly, rіght.
my blog post: fun fitness tips and facts
I have been surfing online more than three hours today, yet I never found any interesting
OdpowiedzUsuńarticle like yours. It is pretty worth enough for me.
In my view, if all site owners and bloggers made good content as you did, the web will be a lot more useful than ever before.
my page www.biotechnologyreview.net
Many celebrities have been fascinated using the retro looks of for the reason that, for example,
OdpowiedzUsuńOprah, Paris Hilton, Pamela Anderson and Kate Hudson etc.
These kinds of Ugg Boots Clearance could be found in 2 colors
from the store at fine sand too as saying. Delicately wipe it utilizing a damp material, will not brush it fiercely that
features a brush, don't melt away these shoes with boiled water, and use washing detergent and alkaline cleaning fluid to wash it in the same time.
Feel free to visit my webpage :: gucci