LL.- Proszę cię, przyjedź po mnie, ja nie chcę tu być! - zaczęłam mu szlochać do telefonu.
M.- Wytłumacz mi gdzie jesteś, postaram się przyjechać..
LL.- Tylko to 4 godziny drogi, na dodatek zaczyna się ściemniać, to chyba jednak zły pomysł.
M.- Mhm.. idź do chłopaków proszę ! A jutro po ciebie przyjadę.
LL.- Ale ja nie chcę ! zrozum, postaw się na moim miejscu.
M.- LILO ! kurwa, proszę.

M.- Zadzwonię do Liam'a.. pójdziesz z nim? przekaż mu tylko , że jutro po ciebie przyjadę i żeby podał adres, a ty się powinnaś chyba przespać.
LL.-No , dobrze.. - rozłączył się, a ja miałam tutaj stać i czekać, lecz nie potrafiłam, nie chciałam widzieć Niall'a po tym co mi powiedział, to wszystko przez tą dziewczynę, nienawidzę jej !
~*OCZAMI LIAM'A*~
Chodziłem tą drogą już kilka razy i zawracam, dzwoniłem kilka razy do chłopaków, pomimo tego ,że mieli dać znać jak ją znajdą.Poczułem wibracje w kieszeni to Max.Szybko odebrałem.
Li.- Co jest? ode mnie nie odbiera telefonów.
M.- wróć się do miejsca gdzie rozpoczynaliście się rozchodzić, idź w tym kierunku co miał iść ten Niall. - rozłączył się , nie wiedziałem o co chodzi, przecież do Horanka przed chwilą dzwoniłem i mówił ,że jej nie znalazł.. ciekawe o co chodzi, zacząłem biec już po chwili szedłem drogą wyznaczoną dla blondyna. Po 15 minutowej drogi ujrzałem, skuloną dziewczynę z walizką to musiała być ona.
~*OCZAMI LILO*~

Li.- Czemu od razu do nas nie przyszłaś? przecież to wiadome,że miałabyś domek z nami!
LL.- Wiesz , ktoś mi dzisiaj uświadomił,że przeszkadzam wam, że przeze mnie macie same problemy..
Li.- Kto tak powiedział?! - było widać ,że jest oburzony, chwycił moją torbę i zaczęliśmy iść.
LL.- Nie ważne, chcę to zostawić dla siebie..
Li.-No dobrze, rozumiem.. o jakim sms'ie mówił mi Max.?
LL.-Max mówił o sms'ie? - byłam zmieszana.. po co on mu to mówił , wiem ,że Max wiedział co dla mnie dobre dlatego mu o tym powiedział , no ale teraz będę miała między nimi wywiady, a tego nie chce.
Li.- No tak.. ale nic więcej nie powiedział.

Lo.- Jeny, Lil.. co ci się stało w policzek? - teraz spojrzałam na blondyna.Zobaczyłam jego zmieszanie, nie wiedziałam co odpowiedzieć, nie chce okłamywać brata, w końcu nasze stosunki dopiero co się poprawiły. Ale jeżeli coś się stanie zespołowi? teraz przeleciały mi przez myśl słowa Niall'a.. zaczęłam płakać.
LL.- Przepraszam , nie chcę o tym rozmawiać, gdzie mogę się położyć? to tylko na jedną noc, jutro przyjeżdża po mnie Max.Przepraszam ,że przeze mnie wszystko wam się psuje.Przepraszam was za wszystko, ciebie Harry najmocniej przepraszam ,że cię kocham..
_____________________
Macie cieeeeeszycie się ? jak się podoba?
miało nic nie być ale widzę ,że zrobił się mały spamik o dodaniu,
więc proszę bardzo.Kooooocham was. :D uhuhu , jakie wyznania.
Jutro też pewnie jakoś 12 rozdział i potem możeeee jeden . :D
i znów prosze.prosze.prosze o komentarze, wiem ,że się powtarzam, ale
chyba każdy co prowadzi bloga wie ,że one motywują.
Właściwie to czekam na jakiś negatywny! bo coś źle jest na pewno! a wy mi się tu tylko zachwycacie.. może jutro założę nowego bloga? może.może.może.
się rozpisałam . Oo to leeece robić tosty, bo familia zaraz mnie zje.
DZIĘKUJE, ŻE TE COŚ CZYTACIE.
directionowych ! :* .
Dzięki dzięki mam nadzieje ze jutro rano będzie następny !!!
OdpowiedzUsuńjejku, Horan wrrrr -.- biedna :< czekam na next :*
OdpowiedzUsuńNiall, Kochanie i tak Cię KOCHAM :D ♥ || genialny rozdział .): pisz dalej .:D ♥
OdpowiedzUsuńJA CHCE JUTRO ! JA CHCĘ KOLEJNĄ CZĘŚĆ <3
OdpowiedzUsuńZajebiste ja chce juz następny ;d
OdpowiedzUsuńRozdział super.Sorka że dzisiaj dodaję komentarz,ale wczoraj nie miałam jak bo była burza i nie miałam neta.Jaki negatywny kobieto?!Tu nie ma nic do poprawienia.Dla mnie to ten blog jest jednym z najlepszych. :D
OdpowiedzUsuńCzekam na next !
OdpowiedzUsuńSuper jest ten rozdział :) Ale do naszego wrażliwego Niall'a raczej nie pasuje bicie dziewczyn :c ale i tak zajebisty xoxo
OdpowiedzUsuńNo właśnie.Ale pewnie to zrobił żeby nikt nie podejrzewał. xD Sorka,ale ostatnio mi odbija. ;x
Usuńjak zawsze zajebisty rozdział ; ]
OdpowiedzUsuńdziś konicznie muszą być kolejne dwa ;d
nie mogę się już doczekać ;d
rozdział po prostu Super! ;D
OdpowiedzUsuńMnie też komentarze motywują! :D
OdpowiedzUsuńŚwietny, świetny, świetny ten rozdział!<33